Jaki mam stosunek do pieniędzy?

  

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Akceptuję
 

Jakie myśli, uczucia, przekonania stoją za Twoim stosunkiem do pieniędzy? Czy jest on spójny z tym, co myśli Twój życiowy partner/partnerka? Może czas na rozmowę?

Gdy nie wiadomo, o co chodzi...

Jaki masz stosunek do pieniędzy? Do czego ich potrzebujesz? Planujesz wydatki tak, by zawsze mieć “coś” na koncie czy wydajesz pieniądze spontanicznie, bez większego zastanowienia? Czy rozmawiacie o tym z partnerem/partnerką? Czy raczej unikacie tematu jak ognia, bojąc się, że wywoła kłótnię i skończy się „cichymi dniami”?

Jeśli tak, warto od czasu do czasu poświęcić czas na rozmowę o finansach, podczas której przeanalizujecie Wasze podejście do pieniędzy.

To pomoże Wam ustalić wspólny plan gry do jednej bramki, a w przyszłości uniknąć nerwów i frustracji. 

Lepiej nie wchodzić na pole minowe

Jeśli w Twoim domu rodzinnym rozmowy o pieniądzach odbywały się za zamkniętymi drzwiami, albo wywoływały spięcia między rodzicami, których byłeś niemym świadkiem, możesz starać się za wszelką cenę omijać ten temat szerokim łukiem. Warto się jednak nie poddawać. Próba zmierzenia się z tematem to dobry krok w kierunku zrozumienia Twojego podejścia do zarabiania i wydawania pieniędzy. Co więcej, jeśli w rodzinie osoby, z którą tworzysz gospodarstwo domowe, sytuacja wyglądała zupełnie inaczej – np.  rodzice raz w tygodniu czy miesiącu wspólnie „ogarniali” rachunki, robili wyliczenia i planowali - możesz się spodziewać próby zmiany Twojego postrzegania kwestii finansów.

O tych różnicach najlepiej regularnie i otwarcie rozmawiać, by wspólnie ustalić strategię zarządzania tak ważnym obszarem. 

Lepsza suma postaw niż różnica

Uświadomienie sobie postaw własnych wobec finansów, a następnie poznanie podejścia do pieniędzy drugiej osoby podczas częstych rozmów pozwala uniknąć niedomówień, przykrych kłótni, a czasem nawet rozwodu, którego bardzo częstym powodem są właśnie różnice w podejściu do pieniędzy. Dobrze jest zacząć od przemyślenia swojego nastawienia, odpowiadając sobie na kilka pytań: 

  • Jakie podejście do pieniędzy mieli moi rodzice - kto miał dochody, kto opłacał rachunki, czy oszczędzali i na co?
  • Co sądzę o pieniądzach - czy można je mieć tylko ciężko pracując, czy można je zarobić w łatwy sposób, czy trzeba je oszczędzać i czy potrafisz to robić, czy uważasz, że trzeba o nich rozmawiać czy wprost przeciwnie?
  • Jakie emocje wywołuje w Tobie wydawanie pieniędzy - czy wolisz wydać na dzieci, niż na siebie, czy dzieciom chcesz zapewnić wszystko, więc nigdy nie odmówisz im zakupu nowej zabawki, spychając swoje potrzeby zawsze na dalszy plan? Czy jesteś chętny wydawać pieniądze na drobne przyjemności, czy uważasz, że to lekkomyślne i kupujesz tylko potrzebne rzeczy?

Te same pytania możesz zadać partnerowi, który może mieć zupełnie inne nastawienie do kwestii finansowych. Pamiętaj jednak, że przekonania dotyczące pieniędzy da się zmienić.

Warto podjąć rozmowę, podczas której przyjrzycie się swoim postawom, a w przypadku różnic zapytacie o powody takiego, a nie innego myślenia.

To pomoże Wam otwarcie rozmawiać o pieniądzach, które są bardzo ważną częścią naszego życia. I choć same w sobie nie czynią nas szczęśliwymi, sprawiają, że jesteśmy spokojniejsi o naszą przyszłość, czujemy się bezpieczniej, przez co nasze życie staje się przyjemniejsze.

Scenariusz dobrej rozmowy o finansach

Najpierw wybierz miejsce i czas - zadbajcie o to, by nikt Wam nie przeszkadzał, wybierzcie wieczór czy weekend, kiedy oboje, czy w większym rodzinnym gronie, będziecie mogli poświęcić na rozmowę dłuższą chwilę, bez pośpiechu i presji czasowej. Ważne, byście oboje czuli się komfortowo i byli gotowi na otwarty dialog, który może przebiegać następująco:

  1. Zapytaj, czy partner zastanawiał się nad tym, jak powinny wyglądać finanse w Waszym domu - czy tak, jak w związku jego rodziców (czyli jak?), czy zupełnie inaczej? Czy chcecie mieć wspólne konto, czy dwa oddzielne? Czy otworzycie wspólny rachunek oszczędnościowy, czy każdy z Was będzie oszczędzał indywidualnie?
  2. Jeśli do tej pory nie mieliście spisanego domowego budżetu, można go przygotować podczas takiej rozmowy - dobry początek to tabelka, w której w lewej kolumnie wpiszecie Wasze dochody, a w prawej stałe wydatki. Zastanówcie się, jak będziecie opłacać rachunki - czy po połowie, czy z pensji jednego z Was (wtedy druga będzie przeznaczona “na życie), czy ze wspólnego konta, które nazwiecie “utrzymanie domu”.
  3. Wypiszcie Wasze wspólne cele finansowe, czyli takie plany, które dla Was obojga są ważne - może zależy Wam, by przynajmniej raz w roku wyjeżdżać na wakacje lub co dwa lata zmienić telefon na lepszy albo zacząć regularnie oszczędzać np. na mieszkanie.

Efektem dobrej rozmowy o finansach powinno być ustalenie Waszych wspólnych potrzeb i oczekiwań - tego, co Was łączy i tego, co dzieli. Żeby tak się stało, nie można przystąpić do rozmowy z gotową tezą, ani z góry skreślać pomysłów czy poglądów rozmówcy. Bądź szczera/y, używaj prostych, jednoznacznych słów czy konkretnych kwot. Nie zrażaj się, jeśli za pierwszym razem rozmowa będzie miała burzliwy czy chaotyczny przebieg. Kolejna będzie z pewnością łatwiejsza.

Podsumowanie

  • Twoje przekonania dotyczące pieniędzy mogą być zupełnie inne od przekonań partnerki/partnera, dlatego warto się w tym zakresie wzajemnie poznać.
  • Jeśli oczekujesz zmiany podejścia do wydawania pieniędzy czy oszczędzania od domowników, daj im dobry przykład swoim działaniem (np. zbierając paragony, zapisując wydatki, zakładając lokatę w banku, pokazując, na co udało Ci się zaoszczędzić).
  • Zaproponuj domownikom regularne spotkania, podczas których będziecie planować rodzinny budżet.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Akceptuję