W rozpędzonym życiu zawodowym i rodzinnym warto na chwilę zatrzymać się i zrobić jak w filmie - stop klatkę. Warto wziąć pod uwagę, jak wygląda nasza obecna sytuacja finansowa i jak będzie się zmieniać z latami, wraz ze zmianą potrzeb wszystkich członków rodziny.

Fotografia osobowa

Robimy stop klatkę - zdjęcie nas i rodziny. Co to zdjęcie pokazuje? Na pewno nasz wiek i wiek naszego współmałżonka. Liczbę dzieci i to, ile mają lat. Czy jest jeszcze ktoś na naszym utrzymaniu lub wkrótce będzie - np. rodzice. A może planujemy mieć więcej pociech? 

Warto wziąć pod uwagę to, jak nasza obecna sytuacja będzie się zmieniać z latami.

Na przykład dorastające dzieci mają określone potrzeby, jak choćby te związane ze zdobyciem wykształcenia. Podobnie mogą zmieniać się potrzeby naszych rodziców, a i my sami też powinniśmy mieć świadomość, że nie będziemy wiecznie pracowali i kiedyś nasza aktywność zawodowa ustanie, a przychody z pracy się zmniejszą.

Fotografia ekonomiczna

To jest nasza fotografia osobowa. Teraz czas nasze zdjęcie „ekonomiczne”. Tu bierzemy pod uwagę nasze miesięczne dochody, ewentualną perspektywę ich wzrostu w kolejnych latach. Musimy się zastanowić, jaka jest stabilność naszego zatrudnienia i w jakim stopniu nasz zawód i umiejętności, które posiadamy, czynią nas odpornymi na zawirowania na rynku pracy.

Na tym “zdjęciu” nie może też zabraknąć naszych aktywów finansowych. To są oszczędności, środki zainwestowane w akcje, posiadane nieruchomości, w tym mieszkanie itd. Warto też ustalić, jaką kwotę miesięcznie możemy przeznaczyć na oszczędzanie lub inwestowanie w tej chwili i jakiego rzędu mogą to być sumy w latach kolejnych.

To, co mam i będę miał - na co wystarczy?

Teraz przychodzi czas na myślenie, na co nas stać w tej chwili?

Jakie potrzeby mojej rodziny będą do zaspokojenie za lat 5,10, 20 czy nawet 30? 

Dochodzimy więc do wyznaczania celów. Przyjmijmy, że naszym celem jest bezpieczne wejście naszych dzieci w dorosłe życie. Mamy tu dwa elementy – bezpieczeństwo, pod którym to pojęciem można przede wszystkim mówić o zapewnieniu dzieciom środków do życia zanim się nie usamodzielnią oraz ich wykształcenie.

Bezpieczeństwo finansowe dziecka

W przypadku bezpieczeństwa warto zastanowić się nad wykupieniem polisy na życie lepiej zarabiającego małżonka. Jego śmierć może być dużym wstrząsem finansowym dla rodziny. 

Jeśli celem tego ubezpieczenia jest zapewnienie dziecku środków do życia w przypadku śmierci rodzica, to należy przyjąć, że po osiągnięciu odpowiedniego wieku przez dziecko, np. 23 roku życia, to ubezpieczenie nie będzie kontynuowane. Są różne oferty ubezpieczeń na życie i należy uważnie je porównać przed wyborem. 

Zapewnienie wykształcenia dziecku

Firmy ubezpieczeniowe oferują też długoterminowe plany oszczędzania na przyszłość dziecka. I to jest drugi element naszego planu zapewnienia odpowiedniej przyszłości dziecka – wykształcenie. Jednak ten element naszego planu nie musi być realizowany z ubezpieczycielem, może to być każda forma oszczędzania lub inwestowania.

Ważne, żebyśmy z żelazną konsekwencją  na ten cel odkładali, a wydatki z tej formy odkładania pieniędzy przeznaczali tylko na edukację naszego dziecka.

Nie muszą to być tylko wydatki na książki czy czesne za studia, ale także na przykład na wynajem mieszkania dla naszego dziecka-studenta. Oczywiście najtańszym rozwiązaniem jest studiowanie w mieście rodzinnym na uczelni publicznej, gdzie studia są darmowe. 

Wybór studiów a finanse

Warto też pomóc dziecku w wyborze studiów. Są kierunki, takie jak np. informatyka lub inne techniczne, które pozwalają na podjęcie dobrze płatnej pracy już w czasie studiów. Są także możliwości uzyskania stypendium od tego typu firmy w zamian za podjęcie w niej pracy po zakończeniu studiów. 

W niektórych przypadkach rodziny nie będzie stać na to, aby w całości pokryć wszystkie potrzeby studenta, dlatego przy wyborze studiów warto brać także pod uwagę to, czy wymagają one bardzo dużego wysiłku. Wybór „ciężkiego” kierunku studiów może nie pozwolić na uzupełnienie budżetu studenta dzięki dorywczej pracy np. w call center, kawiarni, czy w sklepie – co jest coraz częstszą praktyką.  

Dobrze uczący się studenci czy to publicznych, czy też prywatnych uczelni mogą liczyć na stypendia czy staże fundowane przez ich Alma Mater. 

Dzięki pośrednictwu macierzystej uczelni, np. w ramach programu Erasmus, można studiować za granicą, uzyskać staż lub praktyki w przedsiębiorstwach prywatnych, instytucjach administracji publicznej danego kraju. Istnieją zagraniczne uczelnie, gdzie można uzyskać stypendia.  

Są także możliwe stypendia od pracodawców, najczęściej niemieckich, dla uczniów szkół zawodowych, którym gwarantuje się pracę w zawodzie po zakończeniu nauki.  Jak widać inwestycja w wykształcenie dziecka opłaca się nie tylko jego rodzinie, ale także przyszłym pracodawcom. 

Podsumowanie

Warto więc przed podjęciem decyzji o wyborze poziomu wykształcenia, przyszłego zawodu, miejscu nauki dziecka przeanalizować wszystkie możliwe opcje i wybrać najlepsze rozwiązanie, które może polegać na:

• wykorzystaniu zasobów rodzinnych (to, co będziemy musieli wydawać na dziecko co miesiąc w czasie nauki),
• zasobów publicznych (bezpłatna uczelnia, stypendia, dofinansowanie stażu, wymiana międzynarodowa) 
• i zasobów własnych (dorywcza praca, stypendium przyszłego pracodawcy, płatny staż w czasie nauki w firmie).