Ostrożnie z reklamami wykorzystującymi wizerunek znanych osób

  

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Akceptuję
 

Nie trzeba nikogo przekonywać, że technologia daje aktualnie moc możliwości, a korzystają z niej również oszuści. Sięganie po wizerunek osób ze świata polityki, sportu, kultury czy rozrywki jest często spotykaną praktyką dezinformacyjną, również w nieuczciwie tworzonych reklamach. Przed takimi treściami ostrzegał w marcu Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.


Reklamy, o których mówimy, obiecują szybki i wysoki zysk, ale wbrew zapewnieniom, rekomendowane w nich instrumenty finansowe są obarczone wysokim poziomem ryzyka. Widzimy zdjęcie znanej osoby, często opatrzone jest ono wywiadem, który ma dodać wiarygodności sprawie. Na fali zaufania podejmujemy decyzję. Niestety pochopną, o czym dowiadujemy się już po fakcie. Po zostawieniu danych kontaktowych reklamującej się firmie, otrzymujemy telefon od “przedstawiciela” platformy inwestycyjnej, namawia nas on do założenia konta i zasilenia go wpłatą. Na tym kontakt z firmą się kończy. Co więcej, zdarzają się też sytuacje, w których, na podstawie zebranych danych, oszuści zaciągnąć mogą niemałe pożyczki.

Uzupełnij wiedzę – zwróć uwagę na:

Systemy promocyjne typu piramida

Na początku dowiadujemy się, że zyski zależne są od włączenia innych osób do systemu. Inwestujemy swoje pieniądze, a początkowo nawet zyskujemy jakieś kwoty, można by rzec, pełniące funkcję marchewki. Ostatecznie jednak… zostajemy na lodzie, tracąc wszystko. Jako że systemy promocyjne typu piramida są zabronione, a platformy inwestycyjne są zwykle zarejestrowane poza Unią Europejską, istnieje duże ryzyko, że dochodzenie roszczeń może być utrudnione lub niemożliwe. 

Interesuje Cię ten temat? Przeczytaj więcej o piramidach finansowych na stronie Gazety SGH:
https://gazeta.sgh.waw.pl/po-prostu-ekonomia/co-jest-piramida-finansowa-jak-nie-dac-sie-oszukac

Instrumenty finansowe rynku Forex

Opowieści o platformach forexowych mogą budzić dreszcz emocji wśród miłośników mocnych wrażeń – zachęcamy jednak do ogromnej ostrożności. Chociaż przeczytać można o ludziach sukcesu, którzy zgromadzili dzięki nim duże pieniądze, to w praktyce nie wygląda to kolorowo i trzeba liczyć się z dużym ryzykiem poniesienia bolesnych strat. Na czym polega działanie takiej platformy? Konsument zakłada się z jej twórcą np. o zmiany wartości walut czy akcji, przy czym to ten drugi ustala, jakie są reguły oraz kwotowania transakcji walutowych. Nasz zysk będzie stratą platformy forexowej, a nasza strata… stanie się jej zyskiem. Statystyki mówią same za siebie – dane KNF za lata 2014-2018 podają, że ok. 80% osób inwestujących na platformach rynku Forex ponosi straty – nawet kilkanaście tysięcy rocznie. 

Kryptowaluty

Ponownie – łatwo wpaść w pułapkę dobrej historii, w której wizja szybko zdobytych pieniędzy bierze górę nad sygnałami ostrzegawczymi. Jakie ryzyko niosą kryptowaluty? Po pierwsze nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistych wskaźnikach gospodarczych. Inwestycja w systemy na nich oparte wiąże się z potencjalną wirtualną kradzieżą czy ze spekulacyjnymi zmianami cen. Ponadto wykorzystywane są w działaniach przestępczych (np. pranie pieniędzy) i oszustwach (np. tworzenie piramid finansowych).

 Łańcuszki i fake newsy z internetu

Linki, załączniki w mailach, nieznane strony internetowe czy prośby o wpłaty od nieznanych instytucji – zawsze powinny wzbudzać naszą czujność. Nie loguj się na nieznanych platformach, nie podawaj żadnych swoich danych – zwracaj też uwagę na jakość otrzymanych treści. Duża ilość błędów np. ortograficznych może wskazywać na oszustwo. 

Pamiętaj – jeśli zauważysz cokolwiek niepokojącego, nie zachowuj tej wiedzy dla siebie. Dziel się informacjami z rodziną i znajomymi, warto też zgłaszać incydenty na stronie www.cert.pl, który zajmuje się monitorowaniem i reagowaniem na naruszenia bezpieczeństwa w sieci. Sprawę możesz też zgłosić na policję. 

Źródło: https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=18357

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Akceptuję